Od razu wiedziałam, że chcę z nich zrobić bransoletkę. Musiałam jedynie kupić gdzieś woskowany sznurek w kolorze popielatym. Taki sznurek, jak pewnie wiecie kupuje się za grosze na metry w pasmanterii. Tylko jakoś nie mogłam się tam wybrać... Ale w końcu udało mi się kupić sznurek i złoty guzik na zapięcie :-)
Wczoraj wieczorem przystapiłam do dzieła :-) Schemat wykonania już znacie z poprzednich moich wpisów. Dla przypomnienia wrzucę jedynie fotki obrazujące po krotce sposób wykonania takiej bransoletki :-)
Efekt końcowy jest uważam bardzo ciekawy :-p A już mam pomysł na kolejne bransoletki tym razem z wykorzystaniem zupełnie innych materiałów... Jak czas pozwoli usiadę nad tym i stworzę coś ciekawego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz