Wszelkie sposoby na bycie zadbaną mamą

piątek, 3 października 2014

frittata czy może omlet ?

Zawsze podkreślam , że nie znam się na gotowaniu, lubię po prostu eksperymentować w kuchni. Ostatnio chciałam zrobić komuś niespodziankę i w mojej głowie stworzył się pomysł na ów omlet tudzież frittate, gdyż można to danie przygotować z makaronem lub bez.


Ja postanowiłam zrobić wersję z makaronem, a więc frittatę :-)

Wykorzystałam:

4 jajka
6 plasterków szynki
1 pomidora
2 łyżku szpinaku typu "brykiet"
4 grubsze plastry żółtego sera
2 łyżki makaronu nitki

Jajka roztrzepałam w misce i dodałam do nich pokrojone w kostkę plasterki szynki i sera goudy. Następnie wkroiłam pomidora w kostkę i dodałam makaron. Na koniec dołożyłam rozmrozony wcześniej szpinak, który uprzednio doprawiłam solą, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i czosnkiem.


Taką mieszankę wylałam na formę do ciast i wstawiłam na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 180 st. Najpierw piekłam frittate na środkowym poziomie piekarnika, gdy zobaczyłam jednak, że spód się już ładnie ściął, przełożyłam formę na najwyższy poziom, tak by ładnie się ścieła góra :-)


Myślę że eksperyment się udał i niespodzianka też :-)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz