Zacznijmy od tego, że ciąża stanowi duże obciążenie dla organizmu kobiety, dlatego w tym okresie szczególnie powinniśmy zadbać, by to co zjadamy zapewniało nam odpowiednią ilość składników odżywczych. Gdy nastąpi już rozwiązanie ciąży, nasz organizm wbrew pozorom nadal będzie potrzebował specjalnej uwagi przy dobieraniu pożywienia. Jeśli zamierzamy karmić piersią, musimy zapewnić dziecku pełnowartościowy pokarm, a sobie zwiększoną ilość kalorii w ciągu dnia, by móc ten pokarm wyprodukować...
Dlatego jeśli odczuwanie zwiększony apetyt i ciągle czujecie się głodne, powiem Wam, że to zupełnie normalne. Ale co jeść i jak jeść, jeśli zostało nam parę kilogramów do zgubienia po ciąży ? Do póki karmimy piersią nie polecam stosowania diet o obniżonej kalorycznosci typu dieta 1000 kcal czy dieta kopenhaska, dlatego że po pierwsze nie zapewnimy dziecku niezbędnych do jego rozwoju składników odżywczych, po drugie same nie będziemy miały siły na wypełnianie codziennych obowiązków, których przybywa przy nowym członku rodziny.
Nasz organizm jest wyniszczony po ciąży i potrzebuje czasu na regenerację, dlatego katowanie się drakońskimi dietami zaraz po porodzie nie jest dobrym rozwiązaniem. Można jednak połączyć ruch z pewnymi nawykami żywieniowymi, którymi podzielę się z Wami poniżej. Wystarczą długie spacery z naszym maleństwem w połączeniu z pewnymi produktami, aby osiągnąć wymarzony cel.
Po pierwsze powinniśmy zawsze zapewnić naszemu organizmowi odpowiednią ilość przyjmowanych płynów. Tym bardziej karmiąc piersią jest to bardzo ważne, z czegoś w końcu ten pokarm musi się wytworzyć. Pamiętajmy o tym stosując jaka kolwiek dietę odchudzajaca żeby chronić nerki
1. Pijmy zatem 2-3 litrów wody niegazowanej (lepiej odstawmy kawę i mocna herbatę ze wzgl na dziecko , gdyż kofeina i teina dostają się do pokarmu i mogą zaburzać sen i spokój malucha)
2. Owoce spożywajmy tylko do południa, dlatego że są to cukry proste, tak więc nie chcemy żeby zjedzone na wieczór, odkładały się nam podczas snu
3. Słyszeliście o tzw diecie nie łączenia? Warto spróbować tak dobierać posiłki, żeby nie łączyć produktów białkowych z weglowodanowymi a dokładniej mięsa z kaszami, ryżem,makaronami i ziemniakami. Ryż jedzmy np z warzywami, mięso z weglowodanami mającymi w składzie dużo białka tzw. warzywami białkowymi np. z fasolka szparagowa, soczewica i innymi strączkowatymi
3. Produkty dotychczasowe codziennego użytku typu chleb, makarony, ryż zamieńmy tymi najmniej przetworzonymi np. zamiast białego pieczywa kupujmy pełnoziarniste, ryż biały zastapmy ryżem brązowym, bułki zastapmy cienkimi kromkami chleba, najlepiej ograniczyć na jakiś czas produkty zawierające gluten
4. Jedzmy mniejsze porcje ale często - absolutnie nie dopuszczajmy do ataków głodu, to najgorsze co może być, organizm wtedy zaczyna sobie robić zapasy na wypadek kolejnej głodówki
5. Smażone mięso zastąpmy gotowanym
6. Makarony i ryż , jak i warzywa gotujmy na pół twardo czyli al'dente (wybieramy makarony z mąki razowej, a najlepiej makaronów unikać i wybierać ryże i kasze-nie instant)
7.Jeśli lubicie dużo jeść jednorazowo i jecie szybko (wasz mózg dostaje z opóźnieniem sygnał z żołądka że jest już syty) i w efekcie dochodzi do przejedzenia. Przed każdym posiłkiem wypijajcie szklankę wody, dzięki temu zjecie mniej
8. Zrezygnujcie z wieprzowiny na rzecz drobiu i niezbyt tłustych ryb
9. Jedzcie produkty bogate w błonnik, płatki owsiane, otręby, warzywa, dużo sałatek
10. Sprobójcie zjadać ostatni posiłek o godz. 18, lub na 2 godziny przed snem- jeśli wasze dziecko pije dużo i często waszego mleka, przerwy miedzy posiłkami nie mogą być zbyt długie, max 2 godziny
11. Na kolacje nie jemy produktów cieżkostrawnych np.sera żółtego, jaj, parówek, wybieramy np.chleb z chuda wędliną i pomidorem, albo jakąś fajną salatke
12. Wybieramy produkty nisko tłuszczowe, chude mięso, chude mleko, sery,jogurty o zmniejszonej zawartości tłuszczu
13. Rezygnujemy z panierowania ryby i kotletów, nie używamy nawet mąki. Możecie zrobić rybę po grecku, bez panierki, ewentualnie sote tak jak w moim przepisie
Jeżeli lubicie koktajle to idealna forma posiłków, ponieważ są zdrowe, niskokaloryczne, syte i pyszne, bazę mogą stanowić owoce, ale także warzywa,można też je miksować i łączyć. Warto też polubić zupy typu krem z warzyw, gdyż są gęste, syte,zdrowe i również niskokaloryczne. Myślę, że Ameryki nie odkryłam i większość z Was wie co robić żeby zgubić te parę kilo, tylko czasem brakuje samozaparcia w realizacji tego celu. Ja trzymam za Was kciuki. W razie pytań piszcie do mnie wiadomości na mojej stronie na FB, tam najszybciej odpowiem 😀 A mój sekret? Godzina,albo min. 20 minut ćwiczeń wieczornych przy muzyce z słuchawkami na uszach. Zaczynam ćwiczyć-tańcząc szybko - coś na styl treningu cardio,potem zwalniam i tańczę ćwicząc odpowiednie partie mięśni. Zaczynam oczywiście od rozgrzewki i rozciągania. Wypracowałam swój własny schemat. Jednak nie wiem czy się nim chwalić ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz