Wszelkie sposoby na bycie zadbaną mamą

wtorek, 11 sierpnia 2015

natualne kosmetyki do pelęgnacji skóry które możecie same zrobić w domu

Teraz pewnie koncerny kosmetyczne i kosmetyczki mnie wyklną :-) Ale mimo wszystko podzielę się z Wami moimi domowymi sposobami na zadbaną cerę :-)
Ponieważ mam skórę przetłuszczającą się, która podczas takich upałów od nadmiaru słońca wydziela jeszcze więcej sebum, by obronić się przed nadmiernym wysuszeniem, ratunkiem dla mnie są delikatne maseczki. Unikam tych gotowych natłuszczających specyfików dostępnych w drogeriach i ratuję moją skórę domowymi sposobami.

Pierwszą maseczką kojącą jaką Wam zaprezentuje, będzie "papka" ze zmiksowanych pędów aloesu :-) Miksujemy garść liści aloesu i nakładamy na przesuszoną skórę omijając okolice oczu i warg :-) Trzymamy ją na twarzy 3minutki i spłukujemy letnią wodą.








Nie każda z Was posiada w domu aloesy jak ja :-) Taką samą maseczkę kojącą możecie wykonać miksując zielnego ogórka lub zielone winogrona :-)

A teraz co zrobić by odświeżyć przesuszoną od nadmiaru promieni słonecznych opaloną skórę i jak złuszczyć skutecznie martwy naskórek?

Pisałam już o tym nie raz, ale ponieważ teraz jest właściwa pora by o tym przypomnieć zrobię to raz jeszcze.Jak wiecie, by móc dłużej cieszyć się naszą wakacyjną opalenizną należy 2 razy w tygodniu pilingować skórę, jednak piling powinien być delikatny, nie wybierajmy więc w okresie letnim pilingów gruboziarnistych. Najlepiej do tego celu użyć cukru, lub zwietrzałej palonej mielonej kawy, którą pewnie większość z Was posiada :-)



Jeśli nie lubicie zapachu kawy, a cukru nie używacie, polecam najtańszą z rękawic pillingujących, którą kupicie w drogerii za max 3 zł :-)



Skoro już zawędrowaliśmy pod prysznic zadam Wam dyskretne pytanie...Czego używacie do mycia ciała? Pewnie wiele z Was ma w domu gąbkę - wyrzućcie ją natychmiast -  to siedlisko bakterii. Lepiej za parę groszy kupić myjkę z tworzywa sztucznego :-) Lub naturalną gąbkę za 30 zł


Wracając do tematu naturalnych kosmetyków, warto wykonać tonik z pigwy lub z żyworódki :-)

Ta druga jest znana z wielu właściwości leczniczych, jest stosowana nawet w leczeniu łuszczycy, ale jej sok koi także gardło, które zmaga się z anginą. Warto mieć tę roślinkę :-) Ja mam



Ponieważ ostatnio żurawina także zasłynęła ze swoich właściwości odżywczych, można kupić świeże owoce żurawiny ugotować je i uzyskanym, wystudzonym sokiem przemywać twarz. Można też żurawinę zmiksować i zrobić sobie maseczkę j/w. Podobną maseczkę dla cery tłustej i mieszanej możemy zrobić miksując dojrzałą gruszkę, czy drożdze:-)



By odżywić zaś naszą skórę od wewnąrz i dostarczyć jej solidnej dawki witaminy C, która walczy z wolnymi rodnikami proponuję koktail ze świeżych owoców żurawiny, zmiksowanych z wodą i lodem, który możemy wzbogacić plasterkiem limonki lub kilkoma listkami mięty.

Kolejną roślinką jaką warto mieć w domu jest właśnie mięta. W takie upalne dni warto sporządzić orzeźwiający napój z ich wykorzystaniem, a może to być woda niegazowana z pognicionymi listkami mięty i odrobiną lodu :-) Zachęcam Was także do robienia sorbetów np z mrożonych truskawek z dodatkiem soku z cytryny (przepis już dodawałam na bloga).

Znów odbiegłam od tematu...:-) Na wysuszone dłonie polecam maseczkę z bananów i miodu,lub z bananów i tłustej kwaśnej śmietany :-)

Jeśli jednak chcemy się cieszyć piękną i zdrową skórą, najważniejszym jest by pamiętać o jej nawodnieniu. Pijąc dużo niegazowanej wody, nie tylko dbamy o jej nawilżenie ale pomagamy jej pozbyć się toksyn :-)

Także blendery w ruch, owoce, drożdże, ogórki i inne roślinki w ruch i do dzieła moje Panie :-*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz