Tym razem zrobiłam "ukryte szaszłyki". Na wykałaczki nadziałam plastry jajka na twardo, plaster boczku wędzonego, panierowaną pieczarkę z zalewy octowej i domową konserwową paprykę 😄
Oblepiłam powstałe szaszłyczki mięsem mielonym zmieszanym z żółtkiem jaja, wyciągnełam wykałaczki i wstawiłam zawinięte folią aluminiową do piekarnika.
Zawinięte mięso zapiekałam godzinę, potem zdjęłam folię i dalej zapiekałam do momentu aż mięso się zarumieni 😃
Super przepis , kradnę:)
OdpowiedzUsuń